Każdy kto chociaż czasem ćwiczy na siłowni zdaje sobie sprawę, że do budowy pięknej muskulatury potrzeba ogromnej dawki ćwiczeń, sporego samozaparcia i zbilansowanej diety. Niestety bardzo często trudno jest to wszystko pogodzić będąc kompletnym amatorem. O ile zawodowiec może poświęcić 100% uwagi temu co robi to amator taki jak ja musi w między czasie wyjść do sklepu, pracy, odebrać dziecko ze szkoły i zrobić tysiąc innych rzeczy, które sprawiają, że kolejne posiłki wypadają z jadłospisu. To właśnie dla takich jak ja producenci suplementów na masę przygotowują różnego rodzaju odżywki, które można w łatwy i szybki sposób przygotować i sprawić, że organizm otrzyma to, na co czeka - dodatkowe kalorie, białko, węglowodany i tłuszcze. Dzisiaj jednak zajmę się innym typem preparatów, które to mają ot tak, bez dostarczania makroskładników prowokować mięsnie do rozrostu. Wcale nie chodzi mi o sterydy anaboliczne, które nie należą do najzdrowszych a bardziej o naturalne środki takie jak